Rok 1946. Świat jest czarno-biały. A Lucyfer jest gwiazdą własnej mrocznej opowieści detektywistycznej ze znajomymi bohaterami w nowych rolach.
Tylko skończony ...... mógł tak s........ ten serial takim odcinkiem , jestem wielkim fanem i zawiodłem się na tym sezonie.
Ogólnie serial jest świetny, ale ten odcinek to niewypał. Zupełnie bezsensowne przeniesienie akcji do NYC i na dodatek w konwencji musicalu w stylu noir lat 40. XX wieku.
Pierwszy raz taką ocenę wystawiłem. Idealnie oddaje to, co prezentował sobą ten odcinek.