Najlepszą jego rolą wg mnie była rola w "Mlecznej drodze".
ja go po prostu uwielbiałam w dzieciństwie :) on tak dobrze działał na widza, miał taką kojącą osobowość jak balsam dla duszy i taki mądry ach... doskonałość w czystej postaci
Trafne określenie - balsam ;) Ale faktycznie miał w sobie pewien spokój i mądrość.