Ten facet ma w sobie coś przerażającego?
http://images2.fanpop.com/image/photos/10700000/JRM-jonathan-rhys-meyers-1076504 8-200-320.jpg
A gdzie tam ;)
http://celebritynewsandstyle.com/wp-content/uploads/2011/06/jonathan-rhys-meyers -suicide-attempt.jpg piękne niebieskie oczy. A, że czasem zrobi coś takiego http://i.iplsc.com/jonathan-rhys-meyers/000126O6JR9Y4QA8-C317-F3.jpg oj tam oj tam
On jest super. Mimo, że w ogóle nie wygląda jak Valentine bo ten miał czarne oczy i blond włosy to bardzo dobrego wyboru dokonał reżyser. On jest świetny w roli czarnych charakterów.
Nigdy nawet tak nie pomyślałam O.o. Może oglądałaś go w jakiejś roli, gdzie był nieco przerażający, np. w "Dynastii Tudorów" ? Jak dla mnie jest uroczy :D
Dlaczego przeraża???
Ja tego nie widzę ... no, chyba że oglądało się o jeden raz za dużo Dynastie Tudorów: Henryś VIII był nieco przerażający
Mnie też :) Jak jest opening do "Dynastii Tudorów" i takie ujęcie, kiedy widać tylko część jego twarzy i tak się obraca, to wygląda jak jakiś szatan XD Coś szatańskiego ma w oczach i wyrazie twarzy :)
Ale to nie zmienia faktu, że jest na mojej liście najprzystojniejszych aktorów wszech czasów. Wystarczy spojrzeć i już się omdlewa xD
Przerażający to on jest najbardziej w ekranizacji Gormenghast BBC, jako Steerpike. No i we 'Wszystko Gra' też jest dośc przerażający / odrażający
Mnie nie przeraża jako "całość". Nie lubię jego spojrzenia. To zimne, cyniczne i puste oczy. I w żadnej jego roli to się nie zmienia. On już tak ma. Ostatnio odświeżyłam sobie "Inkarnację" - idealnie pasował do swojej roli! Jest brzydki i sprawia wrażenie wiecznie niezadowolonego. Po prostu - zły człowiek.
Też podobnie go odbieram i się go jakoś "boję", i -pomimo iż bezsprzecznie jest zdolnym aktorem, nie lubię przez te jego oczy na niego w ogóle patrzeć. Serio. Myślę, że on ma z sobą problemy i to wielkie i to właśnie się w jego oczach odbija, wszakże wiadomo iż oczy są zwierciadłem duszy...