ten gościu ma naprawde zarabiaszczy glos!, na poczatku go nie poznalem grajac w "Manhunta" ,a pozniej sie okazało ,ze to wlasnie on jest tym szurnietym rezyserem ,ktory z zycia głownego bohatera robi makabryczne dzieło. Pamietam go tez jako Goebellsa z "Norymbergii" i Agamemnona z "Troi". Świetny przykład niedocenionego talentu.