Próbowałam wczoraj (dziś) obejrzeć ten film (był wyświetlany na tvp1). No ale nie dotrwałam, i bynajmniej nie była to wina pory (coś koło 2 w nocy). Swoją drogą, czemu w tvp przetłumaczyli tytuł "Bitnicy"? Wywołało to u mnie śmiech ;), ach te polskie tłumaczenia, ja was też tere-fere :P.
a no tak, wybaczcie moją ignorancję.
w sumie mogłam trochę poczekać, może jeszcze by się film spodobał, akcja by się rozwinęła, itp. ech, niewazne, przynajmniej sie wyspałam ;).
na końcu było coś o pokoleniu bitników, więc może dlatego... film mi się podobał, a zwłaszcza Norman. 1 kobieta i 3 facetów - wszyscy na niego lecieli! :D
wish, Burrougs to jeden z najsławniejszych bitników wraz z Kerouac'iem czy Ginsbergiem. z ang. bitnicy - beat.